Niall & Zayn

Z góry przepraszam, że dawno nic nie dodawałam ale szkoła....
To jest Imagin mojej przyjaciółki mrs.Payne <333
_______________________________________
Do czytania włącz :
Muzyczkaaa :*


Był piątek 13. Dzisiaj miałaś obchodzić z chłopakiem rocznice. Minął już 1 rok odkąd się poznaliście. Byłaś tym bardzo podekscytowana. Jednak twój chłopak ostatnio codziennie chodzi na dyskoteki. Bez ciebie. Nie wiesz co tam robi więc bałaś się że zapomni o waszej rocznicy.
*Piątek 20.00*
Zayn : *T.I* wychodzę.
Ty : Ni

gdzie nie idziesz !! - krzyknęłaś mu prosto w twarz.
Zayn : Co ty powiedziałaś ?? - złapał cię obiema rękoma za szyję.
Ty : Powiedziałam że nigdzie nie idziesz. - W momencie kiedy wypowiadałaś te słowa Zayn uderzył cię w twarz i wyszedł z domu. Ty upadłaś na podłogę, a kiedy wstałaś poszłaś do waszego pokoju. Trzymałaś tam żyletki. Wzięłaś jedną i zaczęłaś się ciąć. Byłaś zapłakana więc nie widziałaś gdzie tniesz. Do drzwi zadzwonił dzwonek. Słyszałaś go ale nie poszłaś sprawdzić kto to. Był to Niall. Stał i długo walił w drzwi kiedy przypomniał sobie że ma klucze od waszego mieszkania. Kiedy usłyszał szlochanie z twojego pokoju pobiegł tam od razu. Kiedy go zobaczyłaś wykrzyczałaś mu to : 'Wy*******aj stąd. Dobrze ci radze zanim stanie ci się coś złego.' Mimo twoich wrzasków Niall wziął cię do siebie i przytulił. Nie byłaś świadoma niczego, więc wzięłaś żyletkę i zrobiłaś mu nacięcie na ręku. Niall się tym nie przejął lecz zabrał ci żyletkę i spytał gdzie jest reszta. Pokazałaś mu. Kiedy zabrał wszystkie żyletki i je wyrzucił wziął cię na ręce i zaprowadził do łazienki. Przemył ci ręce z krwi. Odkąd poznałaś Nialla wiedziałaś że zawsze się o wszystkich troszczy. Podobało ci się to w nim. Kiedy zaczęłaś się spotykać z Zaynem nie zapomniałaś o swoim uczuciu do Nialla, ale i tak kochałaś Zayna. Jak widać bez wzajemności. Zayn przez cały rok razem cię olewał. Interesował się tobą tylko pierwszy miesiąc. Później zapomniał o tobie i o tym że jesteście razem. Zaczął szwendać się po dyskotekach i wracał z zapitym ryjem. Śmierdziało od niego na kilometr. Zawsze chciałaś mu coś powiedzieć na ten temat lecz bałaś się tego że cię walnie. Miałaś czego się bać. Kiedy wróciła ci podświadomość powiedziałaś Niallowi że go przepraszasz za to że się na niego wydzierałaś i za to że go pocięłaś. Wybaczył ci lecz po chwili zaczęło się wypytywanie.
Niall : Co on ci zrobił że się pocięłaś ? - spytał troszczący się Niall.
Ty : Nie wiem czy wiesz... Ale dzisiaj jest nasza rocznica. On o tym zapomniał i poszedł się upić jak to robi codziennie. Nie mam z nim siły już. Chciałam popełnić samobójstwo dlatego że już nie wytrzymuję. Zawsze pytaliście czemu mam siniaki. Mówiłam że się walnęłam.. Ale to nie była prawda. Zayn mnie bije jak zrobie coś nie po jego myśli. - powiedziałaś a łzy znowu napłynęły ci do oczu.
Niall : Eejjj. *T.I* Nie płacz. Olej go i tyle, a po drugie muszę ci coś powiedzieć.
Ty : Łatwo ci mówić... Nie przejmuj się. Ja go kocham ale okazał się takim ch**em.
Niall : Więc mogę ?? - spytał przystojny blondyn.
Ty : Oczywiście.. O co chodzi ?
Niall : Bo chodzi o to że ja...
Ty : Ty co... ??!!
Niall : Ja cię kocham *T.I* - po tych słowach przysunął się do ciebie i musnął twoie zimne wargi swoimi. Nie zaprzeczysz. Podobało ci się to, więc odwzajemniłaś pocałunek.
Ty : Niall. Odkąd cię poznałam wiedziałam że masz to coś więc mnie to kręciło. Kiedy byłam z Zaynem nie zapomniałam o tobie i o moim uczuciu do ciebie. Czemu się ode mnie odsunąłeś jak zaczęłam być z Zaynem ??
Niall : Byłem zazdrosny. Kochałem i kocham i będę kochał cię na zawsze. - po wypowiedzianych słowach Niall klęknął na kolano i powiedział - *T.I* chcesz być moją dziewczyną ??
Ty : TAAAAAAAAAAAAK !! :D Niall. Na zawsze z tobą. Tylko musisz mi coś obiecać ?
Niall : Co ?
Ty : Że nigdy nie zrobisz mi krzywdy i że zawsze będziemy wobec siebie szczerzy.
Niall : Co tylko będziesz chciała - i wasze usta spotkały się ponownie. - Możesz się do mnie przeprowadzić ?? Dzisiaj ??
Ty : Oczywiście. Tylko musisz mi pomóc spakować rzeczy.
Niall : Oczywiście księżniczko ;* - powiedział puszczając ci oczko. - To może ty się ubierzesz a ja cię spakuję ??
Ty : OK. - podczas kiedy Niall cię pakował zostawiłaś Zaynowi taką karteczkę na stole : ' Przepraszam. Muszę odejść. Nie traktujesz mnie poważnie. Wychodzisz sobie codziennie na imprezy, a ja zostaje sama na noc. Musiałam to zrobić. Zmieniam numer telefonu więc nie dzwoń i mnie nie szukaj. *T.I*.'
Niall : Kochanieee.. Możemy już jechać ? - krzyknął z góry Niall.
Ty : Oczywiście. - więc Niall zszedł z góry z twoją walizką i pojechaliście.
Po 1,5 roku bycia razem ty i Niall wzięliście ślub. Teraz jesteś szczęśliwą matką. Masz 2 dzieci. Chłopca i dziewczynkę. Jak obiecywał ci Niall nigdy nie wychodził bez twojej zgody na imprezy. A jak wychodził to szliście razem. 

 

__________________________________________

CZYTASZ = KOMENTUJESZ

 

7komentarzy = nowy imagin mojej twórczośći +18 

Piszcie z kim następny mam pisać :)