jemnił to samo , ale nie mieliście gdzie tego zrobić.
Z: Patrz tam są krzaki !
T:No właśnie je zauważyłam .
Z: AA może byśmy w nie weszli i zrobili to wkońcu?
T: No jasne ( ucieszyłaś się)
Jak byliście w tych krzakach Zayn zaczął Cię całować i rozbierać .
T: Zayn dojdz już do szczegółów .
Z: Dobrze kochanie .
Zayn zaczął powoli w Ciebie wchodzić. Ty byłaś zachwycona .Chciałaś coraz mocniej więc on spełnił to. Pchał Cię coraz mocniej,mocniej i mocniej .
T: Zayn już ?
Z: Kochanie jeszcze kilka pchnięć i dojdę.
T: No dobrze.
Aż w końcu...
Z: Kotku doszedłem !!!
Byłaś z niego zadowolona. Ubraliście się i wyszliście z krzaków. Poszliście do McDonalda w końcu coś zjeść. Robiło się późno musieliście już iść. Zayn odprowadził Cię do domu.
T: Zayn naprawdę doskonały .
Z: Oj kochanie dla Ciebie wszystko..
Przez kolejne i następne dni, miesiące spotykaliście się. Byliście szczęśliwa parą :)
Z: Patrz tam są krzaki !
T:No właśnie je zauważyłam .
Z: AA może byśmy w nie weszli i zrobili to wkońcu?
T: No jasne ( ucieszyłaś się)
Jak byliście w tych krzakach Zayn zaczął Cię całować i rozbierać .
T: Zayn dojdz już do szczegółów .
Z: Dobrze kochanie .
Zayn zaczął powoli w Ciebie wchodzić. Ty byłaś zachwycona .Chciałaś coraz mocniej więc on spełnił to. Pchał Cię coraz mocniej,mocniej i mocniej .
T: Zayn już ?
Z: Kochanie jeszcze kilka pchnięć i dojdę.
T: No dobrze.
Aż w końcu...
Z: Kotku doszedłem !!!
Byłaś z niego zadowolona. Ubraliście się i wyszliście z krzaków. Poszliście do McDonalda w końcu coś zjeść. Robiło się późno musieliście już iść. Zayn odprowadził Cię do domu.
T: Zayn naprawdę doskonały .
Z: Oj kochanie dla Ciebie wszystko..
Przez kolejne i następne dni, miesiące spotykaliście się. Byliście szczęśliwa parą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz