niedziela, 9 grudnia 2012

Zayn


Było już bardzo zimno i ciemno a ty postanowiłaś że pójdziesz na spacer . Wyszłaś już z domu , przechodziłaś właśnie koło swojego ukochanego  domu - Zayna , chciałaś  z nim szczerze porozmawiać o tym że nie możecie już być razem , bo jesteś w ciąży ale tego nie chciałaś mu powiedzieć uważałaś że to by mu zniszczyło karierę , a wszystkie fanki by się odwróciły od niego . Miałaś właśnie pukać do drzwi kiedy usłyszałaś za pleców jak ktoś cię woła.
- A co ty tutaj robisz ?
- Właśnie przyszłam z tobą porozmawiać . Możemy iść się przejść wolałabym nie rozmawiać tutaj .
- Oczywiście że tak , chodź pójdziemy to naszego ulubionego parku - poszliście do parku gdzie Zayn poprosił cię żebyś została jego dziewczyną , a teraz ty musisz powiedzieć mu że nie możecie być razem .
- Zayn muszę z tobą bardzo poważnie porozmawiać .
- Brzmi groźnie czy coś się stało ?
- Tak Zayn stało się chciałam ci powiedzieć że nie możemy być już razem , to nie ma sensu i chciałam cię prosić abyś uszanował moja decyzję.
- Ale jak to nie ma sensu ? te 3 lata naszego związku nie ma dla ciebie żadnego znaczenia , nie mogę w to uwierzyć co ci się stało pewnie to przez te fanki .
- Oczywiście że te 3 lata maja znaczenie , ale po prostu nie czuję już tego do ciebie co wcześniej , i to nie przez fanki , bardzo cię proszę żebyś zapomniał o mnie nie pisz nie dzwoń bo i tak nie odbiorę -  po ty słowach odwróciłaś się i odeszłaś zostawiając Zayna samego   - Ale [* TI ] poczekaj nie odchodź - Bolało cię to że tak bardzo go zraniłaś ,  ale nie mogłaś mu powiedzieć prawdy jaką jest to że spodziewasz się jego dziecka.
* 10 miesięcy później
Urodziłaś zdrową i śliczną córeczkę której dałaś imię Ruth , doskonale pamiętałaś , że to imię podobało się Zaynowi . Przez 9 miesięcy starałaś ukrywać się ciążę przed ludźmi ale i tak sąsiedzi wiedzieli że przytyłaś i wyglądasz inaczej ,  stwierdziłaś jednak , że kiedyś i tak się dowiedzą jak będziesz spacerowała z małą . Pewnego deszczowego dnia siedziałaś sobie w salonie i  oglądałaś  zdjęcia z Zaynem, widząc to jak patrzysz na te zdjęcia do pokoju weszła twoja mama :
- Kochanie uważam , że powinnaś spotkać się z Zaynem i powiedzieć mu że ma córkę .
- Mamo ale jak mam po tym co mu zrobiłam powiedzieć mu ze ma córkę , przecież kazałam mu zapomnieć o mnie .
- Nie ważne jak zareaguje czy uzna małą czy nie , powinien wiedzieć , ma takie samo prawo do Ruth jak ty .
- Ale ja nie jest gotowa aby się z nim zobaczyć narazie nie , proszę nie naciskaj .
- Dobrze kotku ale przemyśl to sobie -  gdzieś tam w głębi duszy wiedziałaś, że musisz się z nim spotkać , ale nie wiedziałaś jak masz mu o tym powiedzieć . Następnego dnia byłaś sama w domu i robiłaś jedzenie dla małej kiedy usłyszałaś dzwonek do drzwi , poszłaś otworzyć i nie mogłaś uwierzyć własnym oczom stał tam Louis twój przyjaciel do którego nie odzywałaś sie od 10 miesięcy , próbowałaś zamknąć drzwi ale był silniejszy . Kiedy Louis wszedł do środka i zobaczył krzesełko dla dziecka i butelkę z mlekiem nie wiedział co ma powiedzieć .
- Możesz mi to wszystko wyjaśnić dlaczego zerwałaś z Zaynem i dlaczego jest tu tyle akcesoria dla dziecka .
- Louis po pierwsze z Zaynem zerwałam 10 miesięcy temu a ty przychodzisz po takim czasie pytasz się dlaczego nie jestem z Zaynem , a po drugie są tutaj akcesoria dla dziecka dlatego że jestem od miesiąca mamą .
Widać było po Louisie że jest trochę zszokowany tą wiadomością , ale w końcu poczułam taką jakąś ulgę że ktoś wie więcej niż powinien .
- Przychodzę po takim czasie ,ponieważ myślałem że wyjechałaś do swojej siostry do Liverpoolu tak przynajmniej powiedział mi Zayn , ale kogo jest to dziecko przecież gdy by to było Zayna to by nam o tym powiedział , chyba że go zdradziłaś i nie powiedziałaś mu o dziecku żeby ukryć przed nim zdradę.
- Nie zdradziłam Zayna co ty wygadujesz jak możesz podejrzewać mnie o taką rzecz - po tych słowach pobiegłaś do swojego pokoju , Louis poszedł za tobą
- Nie denerwuj się tak po prostu chce wiedzieć kogo jest to dziecko powiesz mi czy nie ?
- Tak powiem ci ale pod warunkiem że nie powiesz nikomu a w szczególności Zaynowi
- Dobrze nie powiem
- Ruth to dziecko Zayna - Louis po tych słowach lekko zbladł i gwałtownie usiadł na fotelu
- Ta kruszyna jest Zayna , dlaczego mu do tej pory nie powiedziałaś przecież on ma prawo wiedzieć
- Gadasz jak moja matka , po prostu uważam ,że Zayn powinien sie rozwijać a nie zajmować sie dzieckiem , to by zniszczyło jego karierę
- Ale ja znam Zayna i wiem że gdy by miał do wyboru karierę a dziewczynę którą kocha i dziecko to z pewnością wybrał by to drugie . Ale wiesz [*TI ]  musisz się liczyć z tym że jeśli nie powiesz Zaynowi o tym że ma dziecko to ja to zrobię.
- Louis nie możesz obiecałeś mi że mu nic nie powiesz .
- Przykro mi ale muszę - i wyszedł z domu .
* tydzień później
Minął tydzień i cieszyłaś sie  że do tej pory Louis nie powiedział Zaynowi o Ruth jednak twoje zadowolenie nie trwało długo bo ,kiedy leżałaś sobie na łóżku z Ruth kiedy do pokoju weszła twoja mama :
- [*TI ] masz gościa - i do pokoju wszedł Zayn byłaś wtedy zła na Louisa i jednocześnie szczęśliwa , że to on mu o tym powiedział a nie ty.
Patrzyliście z Zaynem to na siebie a to na Ruth . W końcu Zayn przemówił :
- Czyje to jest dziecko ?
- Nie udawaj przecież wiem że Lou już ci powiedział ale skoro chcesz to usłyszeć jeszcze raz to proszę bardzo to twoja córka
- Jak mogłaś mi to zrobić , myślałem że jako para nie mamy przed sobą żadnych tajemnic i możemy mówić sobie o wszystkim
- Myślałam że ciąża a potem dziecko będzie ci przeszkadzało w karierze .
- Ale jak w ogóle mogłaś coś takiego pomyśleć przecież wiesz że rodzina jest dla mnie najważniejsza i nie odprawił bym cie z kwitkiem jak byś mi powiedziała że jesteś w ciąży .
- Wiem że kochasz śpiewać i po prostu chciałam żebyś był szczęśliwy
- Wiesz kiedy jestem szczęśliwy - nie pozwolił ci odpowiedzieć - kiedy jesteś obok mnie i do tego jeszcze moja córka którą pokochałem od pierwszego wejrzenia .
- Naprawdę ją pokochałeś . Myślałam że będziesz na mnie zły i nie będziesz chciał nas znać .
- Na początku jak mi Lou powiedział  to bylem zły i rozczarowany ale potem jak zobaczyłem Ruth to już mi wszystko przeszło i chce być ojcem dla niej , i chciałbym żebyśmy spróbowali jeszcze raz .
- Tak ja też tego chce i teraz wiem , że moje zachowanie było głupie i nie mądre .
* 2 lata później
Jesteś z Zaynem bardzo szczęśliwa razem wychowujecie 2 letnią Ruth . Zrozumiałaś , że to co zrobiłaś wcale nie uszczęśliwiło Zayna a tylko go zraniło . Zamieszkałaś z Zaynem w mieszkaniu w centrum Londynu tak żebyś miała blisko do pracy i przedszkola Ruth .

1 komentarz:

  1. boski imagin czekam na nn a w między czasie zajrzyj tu bo zostałaś nominowana do LA http://foreverloveonedirection1d.blogspot.com/2012/12/liebster-awards.html

    OdpowiedzUsuń